Natalia Moskal – 22-letnia wokalistka z Lublina. Najnowsza wydana w maju płyta „Songs of Myself” to dziesięć podróży przez świat muzyki elektronicznej. Chociaż jest jej tu zdecydowanie najwięcej, nie zabrakło także żywych instrumentów, jak gitara i perkusja, czy nawet instrumenty dęte i smyczkowe.W kompozycjach dominuje elektro-pop, urozmaicony różnymi domieszkami, w postaci melodyjnych brzmień, tanecznych rytmów czy szczyptą melancholii. Za takie niebanalne i miłe dla ucha zamieszanie odpowiada duet kompozytorski: bracia Marek i Bartosz Dziedzic, oraz producent Łukasz Maron.
Klimat panujący na krążku przechodzi od nagrań pełnych energii, aż do tych nieco bardziej wyciszonych. Natalia obecnie pracuje nad następnymi utworami zarówno z Kiano, jak i z Markiem Dziedzicem który jest odpowiedzialny za kompozycje i produkcję m.in. płyty “Migracje” Meli Koteluk, “Volcano” Sorry Boys.
Springrolls – zespół powstał w 2011 roku w Kraśniku.trzy lata później zespół nagrał pierwsze demo „New Born” z którego utwór ,,Breaking the silence” znalazł się w jednym z odcinków vloga Niekrytego Krytyka. W roku 2015 zespół wydał singiel „Lunatics” a we wrześniu 2016 singiel „RGB” promujący debiutancką płytę. Cały materiał na płytę został zarejestrowany w Warszawie w Studiu Kamienica. Produkcją muzyczną zajął się Lech Pukos, natomiast miksem i masteringiem Jacek Miłaszewski. Niedługo po premierze zespół pojawił się w radiowej Czwórce oraz w programie Halo Polonia. Na początku 2017 roku singiel RGB został doceniony przez Marka Sierockiego i pojawił się w Teleekspresie w cyklu “Młodzi Polscy Artyści”. Zespół zagrał wiele koncertów, wystąpił m.in. na Cieszanów Rock Festiwal oraz jako support takich artystów jak Kasia Kowalska, Myslovitz, Kamil Bednarek, Enej, Muchy, Łzy.
Artur Łukasik – wokal,gitara, klawisze
Jakub Rachwał – bas
Michał Swórka – gitara
Albert Wagner – perkusja.
Moonlight Meadow – Łąka blasku Księżyca, jest to młody zespół pochodzący z Lublina, grający muzykę psychodeliczną inspirowaną post punkowym, zimno falowym brzmieniem lat 80-tych z lekką dozą doom metalu z dekady późniejszej.
Zostaw komentarz